english version
Hasła biblijne na dzisiaj Ukryj hasła biblijne

2. Niedziela po Narodzeniu Pańskim

3 stycznia 2016 r.
A takie jest to świadectwo, że żywot wieczny dał nam Bóg, a żywot ten jest w Synu Jego. Kto ma Syna, ma żywot; kto nie ma Syna Bożego, nie ma żywota. To napisałem wam, którzy wierzycie w imię Syna Bożego, abyście wiedzieli, że macie żywot wieczny.
 
I Jana 5,11-13

"A takie jest to świadectwo, że żywot wieczny dał nam Bóg, a żywot ten jest w Synu Jego. Kto ma Syna, ma żywot; kto nie ma Syna Bożego, nie ma żywota. To napisałem wam, którzy wierzycie w imię Syna Bożego, abyście wiedzieli, że macie żywot wieczny."

                                                                                                                                 I Jana 5,11-13

"A takie jest to świadectwo, że żywot wieczny dał nam Bóg, a żywot ten jest w Synu Jego. Kto ma Syna, ma żywot; kto nie ma Syna Bożego, nie ma żywota. To napisałem wam, którzy wierzycie w imię Syna Bożego, abyście wiedzieli, że macie żywot wieczny."

                                                                                                                                 I Jana 5,11-13


diakon Małgorzata GaśCzy możemy być pewni czegokolwiek w naszym doczesnym, ziemskim życiu?

 

Najczęściej odpowiadamy, że nie!

 

Nie wiemy, jak długo będziemy żyli, jaki będzie stan naszego zdrowia, majątku, rodziny, i.t.p.

 

Nie wiemy nic na sto procent, ponieważ pewne zdarzenia w naszym życiu zaskakują nas, są nieprzewidywalne, a my sami nie mamy na nie żadnego wpływu. Usłyszałam kiedyś pytanie: "Czy w życiu jedyną pewną rzeczą jest niepewność?" i zastanawiam się, czy rzeczywiście w niepewnym świecie, w jakim przyszło nam żyć, uznanie istnienia rzeczy pewnych - to tylko pobożne życzenie?

 

Opierając się na swoich doświadczeniach lub obserwacjach, niestety musimy stwierdzić, że nie mamy powodu do bycia pewnym, że coś się stanie lub nie stanie; że coś zostanie powiedziane lub przemilczane. W sprawach dotyczących naszej doczesności nic nie jest pewne, ale jak nas przekonuje apostoł Jan - w sprawach dotyczących wieczności możemy mieć pewność, a nawet powinniśmy mieć pewność!

 

Ludzie wierzący, to ludzie pewni tego, że Bóg mówi prawdę! Opierając się na tej prawdzie, stwierdzamy, że Bóg jest miłością, że jest łaskawy, cierpliwy, nierychły do gniewu, zawsze chętny do przebaczania, a w I Liście Jana czytamy: "Kto ma Syna, ma żywot; kto nie ma Syna Bożego, nie ma żywota." - Czy można jeszcze jaśniej wyrazić to, co jest sednem chrześcijańskiej wiary, chrześcijańskiej nadziei, chrześcijańskiej pewności?

 

Jeżeli wierzymy, że Jezus Chrystus - Syn Boży dla nas w Betlejem narodził się, a potem dla nas dokonał dzieła zbawienia na Golgocie, to możemy mieć pewność zbawienia już dzisiaj, już teraz! Jeżeli bez zastrzeżeń przyjmujemy Boże Słowo, to wiemy, że zbawienie, czyli życie wieczne jest nam dane z łaski przez wiarę w Jezusa Chrystusa.

 

"To napisałem wam, abyście wiedzieli, że macie żywot wieczny"- apostoł Jan składa dobre świadectwo, aby ci, którzy je przyjmują, mogli mieć pewność. Jan nie mówi: będziecie mieli żywot wieczny, ale z całą mocą przekonuje: macie żywot wieczny! To stwierdzenie łatwiej zrozumieć w kontekście słów samego Jezusa: "Kto wierzy w Syna, ma żywot wieczny, kto zaś nie słucha Syna, nie ujrzy żywota, lecz gniew Boży ciąży na nim" (Ew. Jana 3,36).

 

Życie wieczne jest darem Bożym dla tych, którzy w Jezusie Chrystusie rozpoznali Syna Bożego i poszli za Nim, przylgnęli do Niego, stali się Jego własnością.

 

Apostoł Jan o Synu Bożym składał piękne świadectwo i gorliwie zachęcał do wsłuchiwania się w Jego słowa, bowiem każdy, kto słucha słów wypowiadanych przez Syna Bożego ma szansę umocnić się w swej dotychczasowej wierze i nabrać pewności, że jest obdarowany zbawieniem. Dzieje się tak ze względu na niepojętą dla nas miłość Boga, który pragnie każdego grzesznego człowieka uratować.

 

Jeżeli brak nam pewności, że jesteśmy zbawieni, to znaczy, że jest w nas za mało zaufania do Chrystusa. Zapominamy, że zbawienie to dar od Boga, który możemy otrzymać i otrzymujemy, bo Bóg tego chce! Chrystus za ten dar zapłacił, a Duch Święty daje nam pewność, że ten dar istnieje i że jest dla nas, bez jakiejkolwiek naszej zasługi.

 

To jest bardzo smutne, że wielu współczesnych chrześcijan nie ma pewności zbawienia, albo wątpi w swoje zbawienie.Dlaczego tak się dzieje? Przede wszystkim dlatego, że ludzie nie doceniają bliskości Boga, nie rozważają na co dzień Bożego Słowa, a przecież "wiara rodzi się ze słuchania, a słuchanie przez Słowo Chrystusowe". Nie ma innej drogi, innej możliwości, jak tylko słuchanie, czytanie i przyjmowanie wszystkich obietnic i zapewnień Boga zawartych w Jego Słowie skierowanym bezpośrednio do nas.

 

Ludzie mają wątpliwości, bo nie słuchają, albo źle słuchają. Jakże często przeinaczają Boży komunikat, bo chcą dodać do niego własną interpretację. Ludzie nie mają pewności zbawienia, bo uważają, że na zbawienie muszą sobie przynajmniej w jakimś stopniu zapracować. A skoro z powodu grzechu to im się nie udaje, próbują wmawiać sobie i innym, że zbawienia nie możemy być pewni, że to okaże się dopiero po naszej śmierci.

 

Jednak nie jest to nauka biblijna. Tę naukę odnajdujemy w wypowiedzi apostoła Jana: "Kto ma Syna, ma żywot; kto nie ma Syna Bożego, nie ma żywota." Czyli wystarczy wiara w Syna Bożego, bo zbawienie jest tylko i wyłącznie w Jezusie Chrystusie. Brak wiary w Syna Bożego oznacza brak zbawienia!

 

Gdy nachodzą nas różnego rodzaju wątpliwości, wracajmy jak najczęściej do pięknych, jednoznacznie brzmiących, biblijnych tekstów mówiących o zbawieniu danym nam w Jezusie Chrystusie, jak na przykład:

"Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny" (Ew. Jana 3,16).

"W tym objawiła się miłość Boga do nas, iż Syna swego jednorodzonego posłał Bóg na świat, abyśmy przezeń żyli" (I Jana 4,9).

 

Biblia w wielu miejscach mówi o tym samym, a my wielokrotnie mieliśmy okazję te słowa czytać lub słyszeć, czy więc bez zastrzeżeń przyjmujemy Boży dar i dlatego możemy się cieszyć, możemy być spokojni, możemy być pewni tak, jak apostoł Paweł, że nikt ani nic nie zdoła nas odłączyć od miłości Chrystusowej? (por. Rzym.8,35-9)

Apostołowie składali wiarygodne świadectwo o Synu Bożym, dzięki któremu i w którym jest zbawienie. Do składania dobrego świadectwa o Zbawicielu świata powołani są wszyscy chrześcijanie. Oby w tym świecie, który chce zapomnieć o Bogu, było jak najwięcej wiernych i radosnych wyznawców Chrystusa! Takimi byli pasterze z pól betlejemskich, którzy jako pierwsi oglądali narodzonego w Betlejem Syna Bożego, "a ujrzawszy, rozgłosili to, co im powiedziano o tym dziecięciu" (Łk 2,17). My też tak możemy i powinniśmy rozgłaszać Ewangelię, bo świat najbardziej potrzebuje pewności, że Zbawiciel już przyszedł na świat i pragnie każdego człowieka na zawsze uszczęśliwić już dziś, już teraz.

diakon Małgorzata Gaś