Dziękczynne Święto Żniw
30 września 2018 r.
Bo wszystko, co stworzył Bóg, jest dobre, i nie należy odrzucać niczego, co się przyjmuje z dziękczynieniem; albowiem zostają one poświęcone przez Słowo Boże i modlitwę. 1 Tm 4,4-5
Czego potrzebuje człowiek do życia, do przeżycia? Tlenu, wody, pożywienia, sił, zdrowia. Czy nie jest zastanawiającym, a zarazem fascynującym, że Bóg stwarzając świat dał nam wszystko to, co jest potrzebne do przeżycia.
"I widział Bóg, że to było dobre. Potem rzekł Bóg: Niech się zazieleni ziemia zieloną trawą, wydającą nasienie i drzewem owocowym, rodzącym według rodzaju swego owoc, w którym jest jego nasienie na ziemi! I tak się stało." (1 Mż 1,10-11)
"Potem rzekł Bóg: Niech zaroją się wody mrowiem istot żywych, a ptactwo niech lata nad ziemią pod sklepieniem niebios! I stworzył Bóg wielkie potwory i wszelkie żywe, ruchliwe istoty, którymi zaroiły się wody, według ich rodzajów, nadto wszelkie ptactwo skrzydlate według rodzajów jego; i widział Bóg, że to było dobre. I błogosławił im Bóg mówiąc: Rozradzajcie się i rozmnażajcie się, i napełniajcie wody w morzach, a ptactwo niech się rozmnaża na ziemi!" (1 Mż 1,20-22)
"Potem rzekł Bóg (do człowieka): Oto daję wam wszelką roślinę wydającą nasienie na całej ziemi i wszelkie drzewa, których owoc ma w sobie nasienie: niech będzie dla was pokarmem! Wszystkim zaś dzikim zwierzętom i wszelkiemu ptactwu niebios, i wszelkim płazom na ziemi, w których jest tchnienie życia, daję na pokarm wszystkie rośliny. I tak się stało. I spojrzał Bóg na wszystko, co uczynił, a było to bardzo dobre." (1 Mż 1,29-31)
Bóg stwarzając świat, stworzył dla nas doskonałe warunki do życia, nie zapominając o niczym. Zarówno słodkie owoce jak i sól, pożywne warzywa, jak i zboża na chleb, nawet ryby, zwierzęta i ptaki, które są dla nas mięsem. Za to wszystko dzisiaj dziękujemy Bogu, nie zapominając, że nas ludzi, Bóg uczynił zarządcami swojego stworzenia mówiąc: "Rozradzajcie się i rozmnażajcie się, i napełniajcie ziemię, i czyńcie ją sobie poddaną; panujcie nad rybami morskimi i nad ptactwem niebios, i nad wszelkimi zwierzętami, które się poruszają po ziemi!"
Drodzy, wszystko, co stworzył Bóg, jest dobre, i nie należy odrzucać niczego – przeczytaliśmy w podstawie tekstu kazania. My dzisiaj mamy i posiadamy więcej aniżeli człowiekowi do przeżycia potrzeba. Polska, Szwecja, Niemcy, Anglia, Stany Zjednoczone to kraje, które dla wielu ludzi wydają się mlekiem i miodem płynące, jak ziemia obiecana. Może z lekcji religii przypominacie sobie, jak zareagowali Izraelici, kiedy dotarli do Kanaanu, z którego zwiadowcy przynieśli piękne, ogromne i wspaniale smakujące owoce i warzywa. Oni byli zszokowani i zdziwieni, że mogą być tak wielkie, piękne i wspaniałe owoce. Pamiętacie jak my reagowaliśmy przed laty, kiedy w Niemczech wchodziliśmy do sklepów, kiedy u nas nic nie można było kupić – jedno wielkie zachwycenie. Czy i dzisiaj tak nie zachowują się Ci, którzy z wielkiej biedy, terenów gdzie panuje wojna i zniszczenie, przypływają do Europy szukając lepszego życia? Czy my dzisiaj umiemy doceniać to wszystko, co mamy, czy umiemy i chcemy za to Bogu dziękować? Czy uświadamiamy sobie fakt, że mamy więcej aniżeli do przeżycia jest nam potrzeba? Do bieżącej wody w kranie młode pokolenie się przyzwyczaiło, a niech tylko nie popłynie, albo będzie zimna – od razu z tego powodu robią alarm i tragedię. Jak zabraknie prądu jesteśmy sparaliżowani. Lodówka, pralka, zmywarka, ekspres do kawy, auto z klimatyzacją, pampersy, iPhone, tablety i wszystko inne, czego dusza zapragnie i co nam radość sprawia wielu z nas posiada i nie wyobraża sobie życia bez tego.
Mamy wszystko, a jeśli czegoś nie mamy, to idziemy do sklepu, kupujemy i wychodzimy. A jeśli brak nam gotówki, to bierzemy kredyt lub leasing i już mamy. Przyznajmy, nie wstydźmy się to powiedzieć, żyje się nam dobrze.
Czy w tym dostatku i dobrobycie dostrzegamy rękę Bożą? Czy mamy świadomość Bożego błogosławieństwa, którym nas obdarzył i pozwolił abyśmy posiedli wiedzę, umiejętności i zdolności do wynalazków, konstruowania, budowania? Znamy modlitwy stołowe, chociażby: „przyjdź Panie Jezu, bądź gościem nam, pobłogosław dary, które dajesz sam”. A bylibyście zdolni podobną modlitwę zmówić przed użyciem pralki czy zmywarki: „dziękuję Ci Panie, za pralkę i zmywarkę, dzięki którym mam więcej czasu i mniej pracy”. Czy jednak wolicie z takiej modlitwy zrezygnować i prać pranie ręcznie?
Dzisiejszy tekst kazania na Dziękczynne Święto Żniw przypomina nam, że za wszystko mamy Bogu dziękować i nie odrzucać niczego, co Bóg swoim słowem pobłogosławił. My to wszystko używamy, wykorzystujemy, dzięki danym nam talentom udoskonalamy czyniąc nasze życie łatwiejszym i przyjemniejszym, mając zarazem więcej, aniżeli do przeżycia jest nam potrzeba. Czy w tym dobrobycie i swego rodzaju wygodzie życia dostrzegamy tych, którym na przeżycie brakuje. Oni są również pośród nas. Ludzie, którzy po wojnie ciężko pracowali w różnych miejscach i co prawda jakąś pensję otrzymywali ale nikt ich nie ubezpieczał, nie płacił składek i dzisiaj nie mają odpowiedniej emerytury. Czy dostrzegamy tych, którzy szukają pracy i z przeróżnych powodów ich nie mogą dostać, oni też nie mają środków na życie, a jedynie na przeżycie. Pamiętacie ich spojrzenie, kiedy daliście im coś wyjątkowego, co było im potrzebne, za czym tęsknili?
Drodzy, wielu z nas ani nie sieje, ani nie żniwuje, a mimo to każdego dnia mamy to, co do życia jest nam potrzebne, dzięki pracy naszych rąk w różnych zawodach otrzymujemy pensje, za które opłacamy rachunki i kupujemy żywność. Można powiedzieć, że forma żniw dla wielu z nas zmieniła swój wygląd. Jeden rozlicza dokumenty, drugi prowadzi projekty, trzeci produkuje części, kolejny leczy, uczy, sprząta, maluje, buduje… a pożywienie mamy, ponieważ Bóg tak chciał. To czy tamto możemy jeść, ponieważ Bóg to stworzył. Wszystko co mamy, jest Bożym darem, w szczególności nasze życie. Bóg obdarzył nas życiem i wszystkim, co do przeżycia jest niezbędne. On daje nam również pożywienie, które wzmacnia nie tylko ciało ale również i ducha, szczególne pożywienie, które krzepi nas wewnętrznie. Sami doskonale wiecie, że można być najedzonym i mieć wszystko a jednak wewnętrznie czuć się martwym. Dlatego nie jest istotnym, czy mamy wystarczająco do życia, tylko czy my wystarczająco karmimy się tym, co Bóg dla nas przygotował.
Czy nie odrzucamy Słowa, którym Bóg również nas karmi. Czy przyjmujemy błogosławieństwo, jakim nas obdarza. Czy dostrzegamy miłość, z którą do nas przychodzi. Często zamartwiamy się sprawami życia codziennego: co będziemy jeść, albo co będziemy pić. Jezus uświadamia nam, że Bóg o tych potrzebach naszego życia wie i dał nam to wszystko. Zwraca jednak uwagę na głód duchowy mówiąc: "Nie samym chlebem żyje człowiek, ale każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych. " (Mt 4,4)
Życzę Wam dzisiaj, aby nigdy nie zabrakło Wam chleba powszedniego, wody, która gasi pragnienie i Słowa Bożego, które jest pokarmem naszej duszy, zdrowia i sił do pracy, abyście mogli być szczęśliwi i gotowi do dziękowania Bogu za wszystko, co stworzył i dał nam do życia, pamiętając o dobroczyności – dzieleniu się tym z innymi. Amen.
ks. Dawid Mendrok
Słowo Boże - kazania
-
W co wierzymy?
Biblijną naukę Kościoła Ewangelicko-
Augsburskiego streszczają 4 zasady.sola Scriptura - jedynie Pismo
czytaj więcej
sola Gratia - jedynie Łaska
sola Fide - jedynie Wiara
solus Christus - jedynie Chrystus -
Galeria fotografii
-
O naszym Kościele
-
Kalendarz wydarzeń