Niedziela Invocavit
Błogosławiony mąż, który wytrwa w próbie, bo gdy wytrzyma próbę, weźmie wieniec żywota, obiecany przez Boga tym, którzy go miłują. Niechaj nikt, kto wystawiony jest na pokusę, nie mówi: prze Boga jestem kuszony: Bóg bowiem nie jest podatny na pokusy do złego ani sam nikogo nie kusi. Lecz każdy bywa kuszony przez własne pożądliwości, które go pociągają i nęcą, potem gdy pożądliwośc pocznie, rodzi grzech, a gdy grzech dojrzeje, rodzi smierć. Nie błądźcie umiłowani bracia moi. Wszelki datek dobry i wszelki dar doskonały zstępuje z góry od Ojca światłości; u niego nie ma żadnej odmiany ani chwilowego zaćmienia. Gdy zechciał, zrodził nas przez Słowo prawdy, abyśmy byli niejako pierwszym zarodkiem jego stworzenia.
Jk 1, 12-18
Dziś pierwsza niedziela pasyjna. Choc jeszcze nie tak dawno nasze myśli skupione były wokół betlejemskiej stajenki, to dziś chcemy przygotować się do wędrówki za Jezusem na Golgotę. Te dwa miejsca, Betlejem i Jerozolimę łączą radość i smutek, początek i koniec, bo tam, na izraelskiej ziemi przyszedł na świat jego Zbawiciel, ale i również tam zakończył On swoje życie, w bólu, cierpieniu i odrzuceniu.
Ten wyjątkowy czas w naszym kalendarzu liturgicznym, co roku pozwala nam na głęboką refleksję nad tym, co wydarzyło się na oczach ludzkości, a co tym samym zmieniło bieg historii. To w czasie pasyjnym na nowo, co roku próbujemy przybliżać się do tej wielkiej tajemnicy jaką jest Boże zbawienie darowane nam w Jezusie Chrystusie. Powiedzieć byśmy mogli: wszystko już wiemy. Nasz edukacja religijna nie zaczęła się wczoraj. To wiele lat poznawania treści Ewangelii. A jednak i tak możemy powiedzieć: nie wiele wiemy. Choć znamy wiele faktów z ziemskiego życia Jezusa, to misja Jego zbawczego dzieła wciąż pozostawia wiele nie odkrytych kart i ciągle rodzą się pytania. Jedno z nich pojawia się w omawianym fragmencie z listu Jakuba. Nie pada ono wprost, jednak stwierdzenie, iz Bóg nikogo nie kusi zakłada, iż takie myślenie było i jest obecne. Czy Bóg jest sprawcą pokuszenia? "Niechaj nikt, kto jest wystawiony na pokusę nie mówi: przez Boga jestem kuszony. Bóg bowiem nie jest podatny na pokusy do złego, ani sam nikogo nie kusi" cyt. Kuszenie to rodzaj oddziaływania, które ma skłonić kogoś do zrobienia czegoś złego. Ma ono zawsze na uwadze zło i rodzi negatywne konsekwencje. Słowa tego nigdy nie użyjemy w wypadku, w którym jest mowa o prowadzeniu człowieka do czegoś dobrego. Nie powiemy: skusiłem cię do pomocy bliźniemu, skusiłem dziecko, by było posłuszne rodzicom itp.Jeśli jesteśmy kuszeni, to zawsze do złego. Choć pojawiają się w Biblii takie fragmenty, które z goła mogą temu zaprzeczać np. Bóg kusił Abrahama, by ten złożył mu ofiarę z własnego syna Izaaka, czy znane nam słowa z Modlitwy Pańskiej, nie wódz nas na pokuszenie. Między tymi słowami jednak leży Chrystusowe słowo o Bogu kochającym i przebaczającym, słowo o Bogu, jako naszym Ojcu, który nie tylko sądzi i karze, ale i pragnie zbawienia każdego człowieka. Tłem dla Jakubowego słowa jest zapewnienie samego Jezusa: nie posłał Bóg Syna swego na świat w tym celu, aby sądził świat, lecz by świat był przezeń zbawiony (J 3,17).
Nie Bóg, ale inne potęgi i moce są źródłem naszych pokus! Źródeł wszelkich pokus mamy szukać przede wszystkim w samych sobie. "Każdy bywa kuszony przez własne pożądliwości, które go pociągają i nęcą". Jakim pokusom ulegamy? Sami najlepiej wiemy. Nie muszą to być te najgorsze i najbardziej widoczne, ale ta małe i prozaiczne, nieraz nieuświadomione, które wiążą nasze myśli, uczucia, a potem i czyny. Chciwość, skąpstwo, pycha, lenistwo, zarozumiałość, zazdrość, kłótliwość... to tylko niektóre, a jakże często obecne miedzy ludźmi? "Każdy bywa kuszony przez własne pożądliwości...gdy pożądliwość pocznie, rodzi grzech, a gdy grzech dojrzeje, rodzi śmierć". Nie łudźmy się, że szatan przyjdzie do nas ochydnie ubrany, w postaci, jakiej zwykle go malują, ale jeśli przystąpi, to przyjdzie zawsze w postaci powabnej, niby jak dobry przyjaciel mówiący, że grzech jest niczym, że życie mamy po to, by z niego korzystać, że sumienie jest przesądem, a wzgląd na Boga, nie taki ważny.
To prawda i dziś bardzo aktualna. Różne są tylko sposoby kuszenia, a współczesny świat ma ich całą paletę. Najczęściej poddajemy się im, kiedy dotykają naszych słabości tzw pięt Achillesowych, w które ugodzeni tracimy wszelką kontrolę i siły do walki z nimi.Tak jednak nie musi być. "Nie błądźcie, umiłowani bracia moi", zachęca Ap. Jakub. Nie jest to łatwe, ale możliwe! Wszelki datek dobry i dar doskonały zstepuje z góry od Ojca światłości. U niego nie ma żadnej odmiany ani chwilowego zaćmienia". U nas? Owszem. W chwilach prób jesteśmy niejednokrotnie jak zaćmieni, brniemy w coś, co tylko z pozoru wydaje nam się dobre, chwilowo przyjemne. Jeśli zdajemy sobię z tego sprawę, to juz jest częściowy sukces. Jeśli będziemy umieć je omijać, zwyciężymy! "Błogosławiony mąż, który wytrwa w próbie". Tak o nas myśli Bóg. Błogosławiony to szczęśliwy, zatem warto stawiać opór wobec wszelkich pokus. Nie sami, o własnych siłach, bo licząc na nie osiągniemy niewiele albo nic. Tylko naśladując Zbawiciela mamy szansę zostać zaliczeni do grona błogosławionych, którzy wytrwali w próbie. Podążając za Nim na krzyż, gdzie dokonało sie nasze zbawienie możemy zyskać prawdziwe siły do codziennej walki z pokusami tego świata. To w krzyżu Golgoty Bóg dał nam wyzwolenie, by wobec każdej pokusy nie stać biernie, ale w Jego mocy je przezwyciężać. Wtedy słowa "nie mogę", 'nie potrafię", jakże często wypowiadane w obliczu pokus, mogą przerodzić się w szczerą gotowość do podjęcia trudu, by je omijać. " Z Tobą, Panie, chcę, więc mogę sprostać każdej próbie".
Zdarz to, o Panie. Amen.
Słowo Boże - kazania
-
W co wierzymy?
Biblijną naukę Kościoła Ewangelicko-
Augsburskiego streszczają 4 zasady.sola Scriptura - jedynie Pismo
czytaj więcej
sola Gratia - jedynie Łaska
sola Fide - jedynie Wiara
solus Christus - jedynie Chrystus -
Galeria fotografii
-
O naszym Kościele
-
Kalendarz wydarzeń