english version
Hasła biblijne na dzisiaj Ukryj hasła biblijne

Wielkanoc

27 marca 2016 r.

1.A przypominam wam, bracia, ewangelię, którą wam zwiastowałem, którą też przyjęliście i w której trwacie, 2.i przez którą zbawieni jesteście, jeśli ją tylko zachowujecie tak, jak wam ją zwiastowałem, chyba że nadaremnie uwierzyliście. 3.Najpierw bowiem podałem wam to, co i ja przejąłem, że Chrystus umarł za grzechy nasze według Pism 4.i że został pogrzebany, i że dnia trzeciego został z martwych wzbudzony według Pism, 5.i że ukazał się Kefasowi, potem dwunastu; 6.potem ukazał się więcej niż pięciuset braciom naraz, z których większość dotychczas żyje, niektórzy zaś zasnęli; 7.potem ukazał się Jakubowi, następnie wszystkim apostołom; 8.a w końcu po wszystkich ukazał się i mnie jako poronionemu płodowi. 9.Ja bowiem jestem najmniejszym z apostołów i nie jestem godzien nazywać się apostołem, gdyż prześladowałem Kościół Boży. 10.Ale z łaski Boga jestem tym, czym jestem, a łaska jego okazana mi nie była daremna, lecz daleko więcej niż oni wszyscy pracowałem, wszakże nie ja, lecz łaska Boża, która jest ze mną. 11.Czy więc ja, czy oni, to samo opowiadamy, i tak uwierzyliście.

1 list do Koryntian 15,1-11


Drodzy!

 

Dziś wiele razy przeczytacie czy usłyszycie, że Chrystus zmartwychwstał!

 

Jak mówi tekst Ewangelii Marka, czytany dziś w naszym Kościele: „Nie trwóżcie się! Jezusa szukacie Nazareńskiego, ukrzyżowanego; wstał z martwych, nie ma go tu, oto miejsce gdzie go złożono.”  Stając wiec przed pustym grobem, stajemy wobec wielkiej tajemnicy wiary. Fakty pustego grobu – oto pytanie?

 

W świecie, w którym żyjemy, coraz ciężej na tak postawione pytanie odpowiedzieć. Wchodząc coraz mocniej w głąb naszych organizmów, sięgając coraz dalej oczami naszych teleskopów w kosmos, zagłębiając się w głębiny wód, pomnażamy pytania i fakty stają się coraz bardziej zagadkowe, zagmatwane dla nas, odkrywców świata. Wydaje się nam, że to co dziś jeszcze nie jest odkryte, jutro już być takie nie musi. Czy na pewno?

 

Jesteśmy wciąż w drodze i w tej drodze odkrywamy prawdę o nas samych. Dziś jako chrześcijanie stajemy wobec faktu tak bardzo wymykającemu się naszemu ludzkiemu oglądowi świata. Nasze pytania są pytaniami, które stały również przed tymi, do których został napisany pierwszy list do Koryntian. W bardzo piękny sposób autor oddaje prawdę, pisząc: A przypominam wam bracia, ewangelię, że Chrystus umarł za grzechy nasze według Pism. I że został pogrzebany, i że dnia trzeciego został z martwych wzbudzony według Pism.

 

Jako chrześcijanie ową prawdę wciąż na nowo zwiastujemy każdego roku, wsłuchując się w to piękne przesłanie zwycięstwa życia nad śmiercią, nadziei nad zwątpieniem, miłości Syna Bożego do nas, zwyczajnych, a przez Syna i Jego drogę już niezwyczajnych ludzi. Odkrywamy naszą wiarę w samego Wskrzeszonego, tego który został wskrzeszony do życia, tego samego, który został Ukrzyżowany.

 

Bez krzyża nie byłoby Zmartwychwstania, o tym zawsze musimy pamiętać. Wiara w Wskrzeszonego oznacza również radykalizację wiary w Boga. Wiary - w której pokładamy ufność, że śmierć została pokonana, że  Bóg zwyciężył to, co zawsze jest dla nas największym lękiem – ludzką przemijalność.  Dlatego ufajmy, że ten który nas powołał do istnienia, ma do powiedzenia coś więcej niż to, co jesteśmy naszymi ludzkimi zmysłami w stanie objąć. Ufajmy, że do Niego należy zarówno pierwsze jak i ostatnie słowo, że jest Bogiem zarówno początku jak i końca, że w Chrystusie, pokonując śmierć Bóg tak naprawdę pokonał ją dla nas. Wszak On jest wieczny, a co za tym idzie, życia wiecznego dla siebie nie potrzebuje. A wiara w wiecznego Stwórcę, to również wiara w pokonaną śmierć i życie wieczne w Chrystusie. Życie wieczne człowieka.

 

Zmartwychwstanie wzywa nas więc do wiary, że Jezus żyje nie dlatego, że się Go głosi, ale głosi się Jezusa dlatego, że żyje!

 

Oto prawda tej dzisiejszej wielkanocnej niedzieli. Amen.

ks. Rafał Miller