Zesłanie Ducha Świętego
Pocieszyciel, Duch Święty, którego Ojciec pośle w imieniu moim, nauczy was wszystkiego i przypomni wam wszystko, co wam powiedziałem. Pokój zostawiam wam, mój pokój daję wam; nie jak świat daje, Ja wam daję. Niech się nie trwoży serce wasze i niech się nie lęka.
J 14, 26-27
W świąteczny dzień Zesłania Ducha Świętego pozdrawiam serdecznie wszystkich internautów, życząc aby Boży pokój wypełnił nasze serca.
Dzisiejszy dzień świąteczny przynosi z sobą olbrzymie bogactwo treści, co wyraża się także w różnorodności nazwy tego święta. Mówimy o Zesłaniu Ducha świętego, o wylaniu Ducha, bardzo bliska jest nam też nazwa Zielone Święta i oczywiście jeszcze jedno określenie- Pięćdziesiątnica.
Według słów ewangelii św. Jana, Jezus zapowiadał uczniom swoje odejście do Ojca, ale jednocześnie zapewniał, że po odejściu Bóg Ojciec pośle im Pocieszyciela, Ducha Świętego. W ten sposób chciał przygotować serca uczniów na czas wielkich zmian, które miały wkrótce nastąpić. Musiało się wydarzyć wszystko, co według Bożego planu stanowiło o odkupieniu ludzi z ich grzechu, a więc nauczanie Jezusa, sąd nad Nim, cierpienie, ukrzyżowanie i zmartwychwstanie, a potem wniebowstąpienie. Był to bardzo burzliwy czas i trudno się dziwić, że uczniowie odczuwali lęk i przerażenie.
Nierzadko zdarzają się w naszym życiu takie momenty, że gdy myślimy o swojej przyszłości, o piętrzących się sprawach, to wyobrażamy sobie ogrom problemów, które staną na naszej drodze. Jak temu wszystkiemu sprostać, skąd wziąć siły?
Bez wątpienia takie uczucia kłębiły się też w sercach i głowach uczniów Jezusa. Dlatego tak ważne i potrzebne były słowa zapewniające o dalszym wsparciu i o posłaniu im orędownika w postaci Ducha Świętego.
Słowa obietnicy były bardzo konkretne - Pocieszyciel, Duch Święty, którego Ojciec pośle w imieniu moim, nauczy was wszystkiego i przypomni wam wszystko, co wam powiedziałem. Nie musicie się lękać, choć będziecie musieli samodzielnie stanąć wobec świata. Otrzymacie wsparcie, które pozwoli wam dalej żyć i działać zgodnie z otrzymaną nauką.
Ten czas nastąpił po upływie 50 dni od zmartwychwstania Jezusa. Uczniowie nie musieli więc zbyt długo czekać, aby otrzymać odpowiedź i spełnienie danej obietnicy. Po tym wydarzeniu wszystko nabrało nowego charakteru, narodził się prawdziwy Kościół, który potrzebował wiele energii, zapału, odwagi, mądrości i niegasnącej nadziei, że z Bożą pomocą wszystko dobrze się ułoży. Tak też się stało, choć wcale nie oznaczało to cichego i spokojnego życia. Życie zawsze ma swoją dynamikę, co dla każdego z nas oznacza, że w każdym czasie potrzebujemy wewnętrznego posilenia i wyciszenia. W życiu potrzebny jest pokój. Doskonale wiedział o tym Pan Jezus, dlatego Jego kolejnym zapewnieniem dla uczniów był dar pokoju. Pokój zostawiam wam, mój pokój daję wam; nie jak świat daje, Ja wam daję. Niech się nie trwoży serce wasze i niech się nie lęka.
Drogie Siostry i Drodzy Bracia w Jezusie Chrystusie, te słowa Pan Jezus kieruje też dzisiaj do każdego z nas i do całego swojego Kościoła: Pokój zostawiam wam, mój pokój daję wam! Czy można sobie życzyć czegoś więcej, również w dzisiejszych czasach? Czy można czegoś piękniejszego życzyć dzisiejszemu Kościołowi borykającemu się z własnymi problemami?
Z całego serca życzę więc, Bożego pokoju wszystkim parafiom, mocy Ducha Świętego we wszystkich działaniach i planach, abyśmy byli prawdziwą rodziną Dzieci Bożych, które doświadczają Jego mocy i radości. Amen.
Słowo Boże - kazania
-
W co wierzymy?
Biblijną naukę Kościoła Ewangelicko-
Augsburskiego streszczają 4 zasady.sola Scriptura - jedynie Pismo
czytaj więcej
sola Gratia - jedynie Łaska
sola Fide - jedynie Wiara
solus Christus - jedynie Chrystus -
Galeria fotografii
-
O naszym Kościele
-
Kalendarz wydarzeń