english version
Hasła biblijne na dzisiaj Ukryj hasła biblijne

Inny adwent 2015

Bóg i czas

21.12.2015

Tegoroczna akcja Centrum Misji i Ewangelizacji - "Inny adwent" dobiega końca. 


Inny adwent 2015

Tegoroczna akcja Centrum Misji i Ewangelizacji - "Inny adwent" dobiega końca. Mamy nadzieję, że strona internetowa jej poświęcona była pomocna w lepszym wykorzystaniu czasu oczekiwania.
 
Dziś jeszcze refleksja Grzegorza Olka, asystenta dyrektora Centrum Misji i Ewangelizacji na temat przeżywania adwentu:
 
Z okresem adwentu kojarzy mi się dziecięce oczekiwanie na Wigilię i prezenty. Czas upływał szybko, bo wiedziałem na co czekam, choć wybór prezentu i pisanie listów do Mikołaja zajmowało z reguły sporo czasu. Jako mały chłopiec cieszyłem się zawsze na dobre jedzenie, czas wolny od szkoły i rodzinną, przytulną atmosferę Świąt - stąd adwent był dla mnie czasem przejściowym. Jednym z bardzo istotnych punktów było oczywiście przyjście Mikołaja szóstego grudnia. Tak więc w dzieciństwie przeważało oczekiwanie bycia obdarowanym, zadowolonym.
 
Obecnie przeżywam adwent bardzo różnie - czasami jest to czas niezwykłego zabiegania. Wtedy, lądując nagle przed wigilijnym stołem, gdy nie zauważyłem nawet, że adwent już minął, zdałem sobie sprawę, że pierwsze przyjście Jezusa cechowało właśnie zaskoczenie, niedogodności podróży, poród w miejscu mało przychylnym i może to zbliżyć człowieka do tamtych wydarzeń, zaskakujących wydarzeń. Czasami z kolei świadomie kształtuję ten czas - bardzo lubię śpiewać pieśni kościelne, zwłaszcza kolędy i to w każdej porze roku kościelnego, jak i wybrać jakiś dłuższy fragment biblijny, czy księgę, którą w tym czasie chcę przeczytać i przemyśleć. Takie przygotowanie przypomina mi starotestamentowych proroków, którzy zapowiadali, że On przyjdzie i nie byliby tym przyjściem zaskoczeni… Adwent pokazuje mi, jakie jest obecnie moje życie i pozwala mi odkrywać każdorazowo coś nowego w przesłaniu Biblii o Mesjaszu, który miał się narodzić i który się narodził. Dla mnie, jakkolwiek bym przez ten okres nie przeszedł. Czasami zresztą wolę nawet być z niego niezadowolonym, bo wtedy przypominam sobie, że to co najlepsze, przyszło do mnie niezależnie ode mnie i moich starań.
 
Obecnie towarzyszy mi hasło: Bóg ma czas. Przypominam o nim sobie, kiedy przede mną piętrzy się góra zobowiązań i trudno przyznać sobie prawo do wzięcia oddechu. Bóg ma czas.
 
 
Zajrzyj na: www.innyadwent.pl. Zapraszamy! 
 
* * * 
 
 
Zajrzyj na: www.innyadwent.pl. Zapraszamy! 
Zobacz także:
Rodzinne Spotkanie Świateczne
Chrześcijański Obóz Technologiczny
Półkolonie z angielskim w parafiach

 

 
 
 
Zajrzyj na: www.innyadwent.pl. Zapraszamy! 
 
Zajrzyj na: www.innyadwent.pl. Zapraszamy! Nasza tegoroczna akcja "Inny adwent" dobiega końca. Mamy nadzieję, że strona internetowa jej poświęcona była pomocna w lepszym wykorzystaniu czasu oczekiwania. 
 
Dziś jeszcze refleksja Grzegorza Olka, asystenta dyrektora Centrum Misji i Ewangelizacji na temat przeżywania adwentu:
 
Z okresem adwentu kojarzy mi się dziecięce oczekiwanie na Wigilię i prezenty. Czas upływał szybko, bo wiedziałem na co czekam, choć wybór prezentu i pisanie listów do Mikołaja zajmowało z reguły sporo czasu. Jako mały chłopiec cieszyłem się zawsze na dobre jedzenie, czas wolny od szkoły i rodzinną, przytulną atmosferę Świąt - stąd adwent był dla mnie czasem przejściowym. Jednym z bardzo istotnych punktów było oczywiście przyjście Mikołaja szóstego grudnia. Tak więc w dzieciństwie przeważało oczekiwanie bycia obdarowanym, zadowolonym.
 
Obecnie przeżywam adwent bardzo różnie - czasami jest to czas niezwykłego zabiegania. Wtedy, lądując nagle przed wigilijnym stołem, gdy nie zauważyłem nawet, że adwent już minął, zdałem sobie sprawę, że pierwsze przyjście Jezusa cechowało właśnie zaskoczenie, niedogodności podróży, poród w miejscu mało przychylnym i może to zbliżyć człowieka do tamtych wydarzeń, zaskakujących wydarzeń. Czasami z kolei świadomie kształtuję ten czas - bardzo lubię śpiewać pieśni kościelne, zwłaszcza kolędy i to w każdej porze roku kościelnego, jak i wybrać jakiś dłuższy fragment biblijny, czy księgę, którą w tym czasie chcę przeczytać i przemyśleć. Takie przygotowanie przypomina mi starotestamentowych proroków, którzy zapowiadali, że On przyjdzie i nie byliby tym przyjściem zaskoczeni… Adwent pokazuje mi, jakie jest obecnie moje życie i pozwala mi odkrywać każdorazowo coś nowego w przesłaniu Biblii o Mesjaszu, który miał się narodzić i który się narodził. Dla mnie, jakkolwiek bym przez ten okres nie przeszedł. Czasami zresztą wolę nawet być z niego niezadowolonym, bo wtedy przypominam sobie, że to co najlepsze, przyszło do mnie niezależnie ode mnie i moich starań.
 
Obecnie towarzyszy mi hasło: Bóg ma czas. Przypominam o nim sobie, kiedy przede mną piętrzy się góra zobowiązań i trudno przyznać sobie prawo do wzięcia oddechu. Bóg ma czas.
 
Zajrzyj na: www.innyadwent.pl. Zapraszamy!