Drogowskazy chrześcijanina

Oby pewni siebie, fałszywi chrześcijanie, chlubiący się swoją wiarą, spostrzegli, że oszukują samych siebie, głosząc fałszywą, próżną chwałę: "Jestem ochrzczony, jestem chrześcijaninem i niczego więcej mi nie potrzeba" itd. Powinni oni raczej starać się, by ich wiara była dobrze ukorzeniona i ugruntowana oraz próbować i upewniać się, czy jest ona dość mocna, by przezwyciężyć ataki i nawałnice trwóg. Inaczej twoja chwała i pewność siebie wnet upadną i rozpłyną się jak dym w powietrzu i nie mniemaj, że jeśli masz tylko iskierkę łaski i wiary, to możesz na tym polegać i to wystarczy do zbawienia. Strzeż się, mając tylko taką iskierkę, którą pozwoliłeś przysypać popiołem, aby nie pojawił się szatan i nie wylał na nią wiadra wody, gasząc wiarę i wszystko.