english version
Hasła biblijne na dzisiaj Ukryj hasła biblijne

Rozmawiamy, a czasem gawędzimy

Nowy numer czasopisma Warto

05.04.2016

Po listach pisanych w zeszłym roku, najnowszy numer e-czasopisma o relacjach i duchowości „Warto” otwiera rok rozmów.  


Rozmawiamy, a czasem gawędzimy

W wiosennym numerze znajdziecie odświeżające rozmowy z dziećmi, teksty nawiązujące do świata najmłodszych oraz szeroko pojętej dziecięcości.
 
Danuta Mendroch, fizjoterapeutka, wspomina swoje spotkania z dziećmi na mrągowskiej plebani:
 
Siedzę w pokoju z dwójką dzieci, Amelka ma 7 lat, Mateusz 10. Na stole pali się świeca, która jest włożona do pojemniczka pomalowanego w zimową scenerię: otulony śniegiem kościół, drzewa. Mateusz mówi:
– Popatrz, Amelka, jak pięknie świecą się okna w tym kościele od świecy! Jak to pięknie wygląda! Gdybym ja miał coś takiego, to bym sobie patrzył i patrzył.
– Mateusz, możesz sobie zabrać ten pojemniczek do domu i patrzeć – mówię.
– Dziękuję bardzo, proszę pani.
Po chwili dodaje:
– Jednak nie… Podaruję go babci. Bo wie pani, ona jest chora, leży już długo i nie będzie mogła chodzić. W naszym domu nie ma nawet toalety i jest jej ciężko. Ja dam jej tę świeczkę z obrazkiem, będzie sobie patrzeć i będzie jej miło.
Jestem wzruszona, myślę sobie, że jest jeszcze nadzieja dla tego świata.
 
Maria Czudek w tekście zatytułowanym W drodze do męstwa skłania do zastanowienia, stawiając pytanie: „A gdzie Ty jesteś dzisiaj w swoim życiu duchowym?” i podsuwa lekturę biblijnych tekstów:
 
Paweł w 1. Liście do Koryntian mówi: „ Gdy byłem dziecięciem, mówiłem jak dziecię, myślałem jak dziecię, rozumowałem jak dziecię; lecz gdy na męża wyrosłem, zaniechałem tego, co dziecięce”. Również w historii życia Pana Jezusa czytamy o tym, że „dziecię rosło i nabierało sił, było pełne mądrości, i łaska Boża była nad nim” (Ewangelia Łukasza 2,40). Nie wolno nam pozostać w swoim zachowaniu na poziomie dziecka, Bóg oczekuje od nas, że będziemy się uczyć i zdobytą wiedzę odpowiednio wykorzystywać. Na tym polega duchowa odpowiedzialność. Prowadzi nas ona do miejsca, w którym będziemy mogli wykonywać polecenie Jezusa Chrystusa, aby iść na cały świat i czynić uczniami wszystkie narody.
To uczy, żeby nie porzucać bliskiej relacji z Bogiem Ojcem, ale równocześnie spełniać Jego oczekiwania. On nie chce nikogo ograniczać, ale w swoim Słowie przygotowuje nas do tego, byśmy dostatecznie „zmężnieli”, by żyć pełnym życiem.
 
Niezwykle ciepły i żywy tekst do najnowszego „Warto” napisał ks. Wojtek Pracki. Tatusiu, skąd on to wiedział? to zapis rozmowy z córką o pamiątce reformacji i halloween:
 
Reformacja dzieje się za każdym razem, kiedy człowiek poszukujący Boga otwiera Biblię, czyta ją, usiłuje zrozumieć i sięga po pomoce, które to ułatwiają. Taką pomocą może być też godzina biblijna czy rozmowa z teologiem. Reformacja dzieje się jednocześnie wtedy, gdy poszukujący odkrywa łaskawego Boga, który nie oczekuje żadnych świadczeń w zamian za swoją miłość. Bo kocha tak zwyczajnie – po prostu – pragnie tylko lub aż odwzajemnienia tego uczucia.
 
Cudowną rozmowę przeprowadziła Kamila Walczak, której artykuł pt. Będę oceanolożką! stanowi zapis pogaduszek z uroczą i nieustraszoną pięciolatką Amy. W numerze znajdziecie także bogaty w treści psychologiczne tekst o lękach dzieci, autorstwa Lucyny Bujok. Anna Dworaczyńska, dietetyczka, w cyklu o nawykach żywieniowych tym razem porusza temat jedzenia jako wypełniania emocjonalnej pustki. O tym, że niedaleko pada jabłko od jabłoni, przekonuje się na własnej skórze Lidia Czyż, która zdecydowała się opublikować fragment rozmowy z własną dorastającą córką.
 
Pierwsze w tym roku, wiosenne „Warto” to teksty lekkie, przyjemne, zapraszające do spojrzenia z innej perspektywy i miejscami zaskakujące – jak dzieci. Do lektury zapraszają wolontariusze: autorzy tekstów, fotografii i obsługa techniczna. Całość dostępna jest bezpłatnie na www.warto.cme.org.pl, mam nadzieję, ku uciesze czytających.
 
Joanna Rączkowiak
Joanna RączkowiakPo listach pisanych w zeszłym roku, najnowszy numer e-czasopisma o relacjach i duchowości „Warto” otwiera rok rozmów. W wiosennym numerze znajdziecie odświeżające rozmowy z dziećmi, testy nawiązujące do świata najmłodszych oraz szeroko pojętej dziecięcości. 
 
Danuta Mendroch, fizjoterapeutka, wspomina swoje spotkania z dziećmi na mrągowskiej plebani:
 
Siedzę w pokoju z dwójką dzieci, Amelka ma 7 lat, Mateusz 10. Na stole pali się świeca, która jest włożona do pojemniczka pomalowanego w zimową scenerię: otulony śniegiem kościół, drzewa. Mateusz mówi:
– Popatrz, Amelka, jak pięknie świecą się okna w tym kościele od świecy! Jak to pięknie wygląda! Gdybym ja miał coś takiego, to bym sobie patrzył i patrzył.
– Mateusz, możesz sobie zabrać ten pojemniczek do domu i patrzeć – mówię.
– Dziękuję bardzo, proszę pani.
Po chwili dodaje:
– Jednak nie… Podaruję go babci. Bo wie pani, ona jest chora, leży już długo i nie będzie mogła chodzić. W naszym domu nie ma nawet toalety i jest jej ciężko. Ja dam jej tę świeczkę z obrazkiem, będzie sobie patrzeć i będzie jej miło.
Jestem wzruszona, myślę sobie, że jest jeszcze nadzieja dla tego świata.
 
Maria Czudek w tekście zatytułowanym W drodze do męstwa skłania do zastanowienia, stawiając pytanie: „A gdzie Ty jesteś dzisiaj w swoim życiu duchowym?” i podsuwa lekturę biblijnych tekstów:
 
Paweł w 1. Liście do Koryntian mówi: „ Gdy byłem dziecięciem, mówiłem jak dziecię, myślałem jak dziecię, rozumowałem jak dziecię; lecz gdy na męża wyrosłem, zaniechałem tego, co dziecięce”. Również w historii życia Pana Jezusa czytamy o tym, że „dziecię rosło i nabierało sił, było pełne mądrości, i łaska Boża była nad nim” (Ewangelia Łukasza 2,40). Nie wolno nam pozostać w swoim zachowaniu na poziomie dziecka, Bóg oczekuje od nas, że będziemy się uczyć i zdobytą wiedzę odpowiednio wykorzystywać. Na tym polega duchowa odpowiedzialność. Prowadzi nas ona do miejsca, w którym będziemy mogli wykonywać polecenie Jezusa Chrystusa, aby iść na cały świat i czynić uczniami wszystkie narody.
To uczy, żeby nie porzucać bliskiej relacji z Bogiem Ojcem, ale równocześnie spełniać Jego oczekiwania. On nie chce nikogo ograniczać, ale w swoim Słowie przygotowuje nas do tego, byśmy dostatecznie „zmężnieli”, by żyć pełnym życiem.
 
Niezwykle ciepły i żywy tekst do najnowszego „Warto” napisał ks. Wojtek Pracki. Tatusiu, skąd on to wiedział? to zapis rozmowy z córką o pamiątce reformacji i halloween:
 
Reformacja dzieje się za każdym razem, kiedy człowiek poszukujący Boga otwiera Biblię, czyta ją, usiłuje zrozumieć i sięga po pomoce, które to ułatwiają. Taką pomocą może być też godzina biblijna czy rozmowa z teologiem. Reformacja dzieje się jednocześnie wtedy, gdy poszukujący odkrywa łaskawego Boga, który nie oczekuje żadnych świadczeń w zamian za swoją miłość. Bo kocha tak zwyczajnie – po prostu – pragnie tylko lub aż odwzajemnienia tego uczucia.
 
Cudowną rozmowę przeprowadziła Kamila Walczak, której artykuł pt. Będę oceanolożką! stanowi zapis pogaduszek z uroczą i nieustraszoną pięciolatką Amy. W numerze znajdziecie także bogaty w treści psychologiczne tekst o lękach dzieci, autorstwa Lucyny Bujok. Anna Dworaczyńska, dietetyczka, w cyklu o nawykach żywieniowych tym razem porusza temat jedzenia jako wypełniania emocjonalnej pustki. O tym, że niedaleko pada jabłko od jabłoni, przekonuje się na własnej skórze Lidia Czyż, która zdecydowała się opublikować fragment rozmowy z własną dorastającą córką.
 
Pierwsze w tym roku, wiosenne „Warto” to teksty lekkie, przyjemne, zapraszające do spojrzenia z innej perspektywy i miejscami zaskakujące – jak dzieci. Do lektury zapraszają wolontariusze: autorzy tekstów, fotografii i obsługa techniczna. Całość dostępna jest bezpłatnie na www.warto.cme.org.pl, mam nadzieję, ku uciesze czytających.
 
Joanna Rączkowiak