1. Święto Narodzenia Pańskiego

4.Gdy nadeszło wypełnienie czasu, zesłał Bóg Syna swego, który się narodził z niewiasty i podlegał zakonowi, 5.aby wykupił tych, którzy byli pod zakonem, abyśmy usynowienia dostąpili. 6.A ponieważ jesteście synami, przeto Bóg zesłał Ducha Syna swego do serc waszych, wołającego: Abba, Ojcze! 7.Tak więc już nie jesteś niewolnikiem, lecz synem a jeśli synem, to i dziedzicem przez Boga.

List do Galacjan 4,4-7

Do tradycji Świąt Bożego Narodzenia należą prezenty. Ofiarujemy je naszym bliskim i jednocześnie sami zostajemy nimi obdarowani. Prezenty są bardzo różne, sprawiają nam radość. Walor i czar niektórych upominków bardzo szybko przemija. Jednak są i takie, które przez lata stanowią dla nas nieocenioną wartość.

 

Niezwykle wartościowy jest również "Prezent", którym zostaliśmy obdarowani przez Boga. Przez stulecia nic nie stracił ze swojego znaczenia. Jest ponadczasowy i nieprzemijający. Święta Narodzenia Pańskiego skupiają znowu nasze myśli wokół Bożego daru i ponownie; zresztą, jak co roku, zapraszają do Jego przyjęcia. Ten, kto przyjmie dar Boga, poznaje jego nieprzemijającą wartość.

 

Co to za dar, którym Bóg nas obdarzył i ubogacił? W liście apostoła Pawła do Galicjan czytamy, że „gdy nadeszło wypełnienie czasu zesłał Bóg Syna swego” (Ga 4,4). W tym wydarzeniu wypełniły się zapowiedzi prorockie Starego Testamentu. Syn Boży – Mesjasz, przyszedł na ziemię. "Słowo ciałem się stało i zamieszkało wśród nas…" (J 1,14). Gdy nadszedł czas, Mesjasz – Zbawiciel narodził się z niewiasty.

 

Apostoł Paweł historię narodzin Bożego Syna ujmuje właściwie w jednym zdaniu, które zawiera sedno przyjścia Chrystusa na świat, „gdy nadeszło wypełnienie czasu zesłał Bóg Syna swego…, aby wykupił tych, którzy byli pod zakonem, abyśmy usynowienia dostąpili” (Gal 4,4-5).

 

Poselstwo apostoła Pawła z listu do Galicjan o przyjściu Bożego Syna wskazuje na zbawcze posłannictwo Jezusa. Paweł, rodzącego się Chrystusa, postrzega jako tego, który przychodzi odkupić świat, zbawić człowieka. W tym radosnym nastroju, jaki towarzyszy nam w bożonarodzeniowym czasie, umyka nam często przesłanie zbawczego posłannictwa Jezusa Chrystusa. Radość z narodzin Zbawiciela łączy się z wykupieniem tych wszystkich, którzy są pod zakonem. Potrzebujemy dla siebie Chrystusa, ponieważ nikt z nas nie jest w stanie wypełnić zakonu. Jezus „podlegał zakonowi, aby wykupił tych, którzy byli pod zakonem, abyśmy usynowienia dostąpili” (Ga 4,4) Bóg dostrzega w świecie zagubionego człowieka, dostrzega każdego z nas. Dlatego zsyła Syna, aby przez Niego dokonać odkupienia i zbawienia.

 

Prorocy Starego Testamentu zapowiadali przyjście Mesjasza. Lud Boży przez stulecia oczekiwał wypełnienia prorockich zapowiedzi. Stary Testament precyzyjnie określa okoliczności związane z narodzeniem Chrystusa. Podaje miejsce i rodowód oczekiwanego Mesjasza. I „gdy nadeszło wypełnienie czasu, zesłał Bóg Syna swego” (Ga 4,4). Wypełnił się czas, który zmienił bieg historii świata i ludzkiego życia. Bo oto teraz Bóg, który wydawał się być daleko, staje się człowiekowi bardzo bliski w Jezusie Chrystusie.

 

Jezus sprawia, że Bóg nie jest dla nas obcy. Mamy przywilej nazywania Go Ojcem. Stajemy się dziećmi Bożymi przez przyjęcie wiarą do serc naszych Zbawiciela świata. W prologu Ewangelii Jana czytamy: „Tym zaś, którzy go przyjęli dał prawo stać się dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię Jego, którzy narodzili się nie z krwi, ani z cielesnej woli, ani z woli mężczyzny, lecz z Boga” (J 1,12-13). Boże dziecięctwo nie przypada nam w udziale drogą spadku. Przez wiarę jedynie stajemy się dziećmi Boga. "Albowiem wszyscy jesteśmy synami Bożym przez wiarę w Jezusa Chrystusa" (Ga 3,26). To synostwo, to dziecięctwo pozwala nam wołać do Boga: Abba, Ojcze!

 

Czy to Boże synostwo, dziecięctwo jest również Twoim udziałem? Innymi słowy, czy Jezus Chrystus, który się narodził w Betlejem jest również Twoi Zbawicielem, czy też tylko pozostaje dla Ciebie Zbawicielem świata. Być dzieckiem Bożym znaczy wierzyć! Jezus Chrystus przyszedł na świat, aby wzbudzić w nas wiarę.

 

Współczesny świat niesie wiele propozycji dla życia człowieka, także tych religijnych. Lecz nie sposób je równać z Chrystusem. Jezus narodził się dla wszystkich ludzi, wszystkich czasów. Narodził się także dla Ciebie i dla mnie. Dla Twojego i mojego zbawienie.

Przeżywamy błogosławione i radosne chwile Świąt Narodzenia Pańskiego, narodzenia się Boga w nas! To przesłanie i świadectwo tych świąt, pozwala nam cieszyć się tym, że jesteśmy Bożymi dziećmi, wszak jednak tylko wtedy nimi jesteśmy, jeśli Jezusa wiarą przyjmiemy do serc naszych. „Tym zaś, którzy go przyjęli, dał prawo stać się dziećmi Bożymi” (J 1,12). Amen.

Słowo Boże - kazania