english version
Hasła biblijne na dzisiaj Ukryj hasła biblijne

Wielki Czwartek

9 kwietnia 2020 r.
I rzekł Pan do Mojżesza i do Aarona w ziemi egipskiej, mówiąc: Ten miesiąc będzie wam początkiem miesięcy, będzie wam pierwszym miesiącem roku. Powiedzcie całemu zgromadzeniu Izraela, mówiąc: Dziesiątego dnia tego miesiąca weźmie sobie każdy baranka dla rodziny, baranka dla domu. Jeżeli zaś rodzina jest za mała na jednego baranka, niech dobierze sąsiada mieszkającego najbliżej jego domu według liczby osób; według tego, ile każdy może zjeść, należy liczyć osoby na jednego baranka. Ma to być baranek bez skazy, samiec jednoroczny. Może to być baranek lub koziołek. Będziecie go przechowywać do czternastego dnia tego miesiąca; i zabije go całe zgromadzenie zboru izraelskiego o zmierzchu. I wezmą z jego krwi, i pomażą oba odrzwia i nadproże w domach, gdzie go spożywają. Mięso jego upieczone na ogniu spożyją podczas tej nocy; jeść je będą z przaśnikami i gorzkimi ziołami. Nie jedzcie z niego nic surowego ani ugotowanego w wodzie, lecz tylko upieczone na ogniu w całości: głowa razem z odnóżami i częściami środkowymi. Nie pozostawiajcie z niego nic do rana, a jeśli z niego zostanie coś do rana, spalcie to w ogniu. A w ten sposób spożywać go będziecie: Biodra wasze będą przepasane, sandały na waszych nogach i laska w ręku waszym. Zjecie go w pośpiechu. Jest to ofiara paschalna dla Pana. Tej nocy przejdę przez ziemię egipską i zabiję wszystko pierworodne w ziemi egipskiej, od człowieka do bydła, i dokonam sądów nad wszystkimi bogami Egiptu: Ja, Pan. A krew ta będzie dla was znakiem na domach, gdzie będziecie. Gdy ujrzę krew, ominę was, i nie dotknie was zgubna plaga, gdy uderzę ziemię egipską. Dzień ten będzie wam dniem pamiętnym i będziecie go obchodzili jako święto Pana; będziecie go obchodzili przez wszystkie pokolenia jako ustanowienie wieczne. 2 Mż 12, 1-14

Wielki Tydzień, wielkie wydarzenia i wielkie przeżycia dla nas? Dla uczniów Jezusa? Dla ludu Izraela? Lud Izraela szykuje się do święta Paschy ustanowionego przez samego Boga Jahwe, na pamiątkę wyjścia z niewoli egipskiej. To wiemy. Znamy tę historię. Przyjrzyjmy się jednak uważnie czym ofiara paschalna ustanowiona przez Boga różni się od ofiar znanych i składanych przez lud. Znali ofiarę całopalną. Ofiarowane Bogu zwierzę spalano w całości, nie pozostawiając sobie nic. Wszystko, co najlepsze miało być oddane Panu Wszechświata. Tymczasem teraz mają się wszyscy przygotować. Miesiąc, w którym złożą ofiarę ma być pierwszym dniem roku. Ma być początkiem czegoś nowego, ma oddzielić, zamknąć przeszłość i wprowadzić w nową rzeczywistość. Ze swoich domów ludzie mają usunąć wszystko, co kwaszone. Kwas i kwaśne jedzenie uważane było za zepsute. Ludzie mają usunąć więc wszystko, co zepsute, nieczyste, niewłaściwe w oczach Pana. Na to oczyszczenie otrzymują czas, aby bili gotowi, czyści, godni. Baranka - pierworodnego, bez skazy - nie mają ćwiartować, oddzielać poszczególnych części, łamać kości i kroić, mają go upiec w całości na ogniu i spożywać z gorzkimi ziołami i niekwaszonym chlebem.  To nie ma być rodzinna biesiada i ucztowanie. Ludzie mają być gotowi do drogi; niech biodra wasze będą przepasane, sandały na nogach, a w ręku laska. Jeść macie w pośpiechu, bo już czas, bo uwolnienie wasze jest blisko. Zostawicie swoje stare życie, otrzymacie nową ziemię, nową tożsamość, nowe życie. To tak jakby Bóg mówił: w mocy tego posiłku – baranka paschalnego – wejdziecie w NOWE!

Słowo „Pesach” ma w języku hebrajskim wiele znaczeń, począwszy od „kuleć”, „obchodzić”, ”przeskoczyć”, także oznacza rytuał przejścia połączonego z ofiarą, także „ochrona”, a w konsekwencji to NADZIEJA, ale także może znaczyć tyle, co przekraczanie granicy, wyjście z niewoli do wolności, z beznadziejności do nadziei. Z czasem w tradycji żydowskiej do ofiary paschalnej poza gorzkimi ziołami, niekwaszonym chlebem (maca)  dochodzi wino. Ponieważ lud otrzymał wolność, a niewolnicy nie piją wina.

Święto Paschy dla ludu Izraela było i jest najważniejszym świętem. Pamiątką Wielkich Dzieł Bożych. Pan potężną ręką wyprowadził ich z niewoli, wielką mocą pokonał Egipcjan i powalił ich na kolana. W swojej wszechmocy dał początek nowemu narodowi. Wcześniej Jahwe był Bogiem Abrahama, Izaaka, Jakuba, teraz ma stać się Bogiem całego ludu, Bogiem Izraela.

Kiedy prorocy zaczynają zapowiadać przyjście Mesjasza Izraelici wracają do wydarzeń w Egipcie. Potężny Bóg, jak wyprowadził ich z niewoli egipskiej, tak teraz potężną swą ręką przywróci im potęgę. Ludzkie wyobrażenia zdominowały oczekiwanie na Mesjasza, a raczej zdominowały obraz Mesjasza, który ma przyjść. Potężna moc Boga ukazująca się ludziom. Wielkie dzieła, które powalą wszystkich na kolana, Bóg, który wytępi niewiernych i wrogów. Jego chwała i zwycięstwo będą spektakularne!

Tymczasem nad rzekę Jordan przychodzi Jezus z Nazaretu, nikomu nie znany syn cieśli. Jan wita Go słowami: Oto Baranek Boży, który gładzi grzechy  świata (Jan.1, 29). Baranek Paschalny, Baranek, który będzie złożony w ofierze za grzechy całego ludu. W Nim wypełni się Nowa Pascha. Nowe wyjście z niewoli grzechu i śmierci. Nowe życie, nowa tożsamość, nowy Lud Wybrany. Nie pasuje do wyobrażeń o potężnym Mesjaszu, pokonującym wrogów wielką mocą Boga. Nikt nie drży przed Nim ze strachu. Nie rozstępuje się morze, nie ma plag i Rzymianie nie padają pokotem….

Jezus wraz z uczniami i całym ludem Izraela przygotowuje się na Święto Paschy. Idą do Jerozolimy, tam jest świątynia, tam arcykapłani, tam ma być złożona ofiara. Ewangelia zapisana na dzisiejsze święto Wielkiego Czwartku, pokazuje nam przygotowania do Paschy. Jezus – Mistrz, Nauczyciel, Mesjasz – obmywa stopy swoim uczniom. Mają być czyści. Jeśli cię nie umyję, nie będziesz miał działu ze mną. (Jan.13,8) mówi Jezus Piotrowi. A potem, kiedy siadają do paschalnej wieczerzy słyszą słowa, których chyba nie rozumieją: bierzcie, jedzcie, to jest ciało moje, za was wydane; to czyńcie na pamiątkę moją. (…) Ten kielich, to nowe przymierze we krwi mojej; to czyńcie ilekroć pić będziecie na pamiątkę moją (IKor.11, 24-25).

Jezus – pierworodny, bez grzechu, bez skazy – Baranek Paschalny - sam składa się w ofierze jedynej, jednorzowej i wystarczającej za grzechy całego ludu.

W mocy tego posiłku uczniowie Jezusa będę przechodzić przez doświadczenia Wielkiego Piątku, bezradności i ciszy Wielkiej Soboty, aż wejdą w nową rzeczywistość Zmartwychwstania. Otrzymają nową tożsamość dzieci Bożych – Nowego Ludu. Pozostawią wszystko, opuszczą swoje domy, z przepasanymi biodrami, w sandałach i z laską będą wędrować by głosić Ewangelią o Bogu, który jest miłością, o Bogu, który działa w ukryciu, o Bogu, który nie chce więcej ofiar zwierzęcych, całopalnych, który chce jedynie ofiary naszych serc – czystości i wierności. Będą zwiastować Mesjasza – Chrystusa, który służy innym i wzywa do naśladowania, który pochyla się nad ludzką biedą, słabością i powiada: cokolwiek uczyniliście jednemu z  najmniejszych z moich braci, mnie uczyniliście.(        ).

W tym roku to wezwanie brzmi wyjątkowo mocno. Przeżywamy Wielki Czwartek bez możliwości przystąpienia do Stołu Pańskiego. Nie usłyszymy słów: bierz i jedz…, bierz i pij…, Panująca epidemia zamyka nas w domach. Nie założymy sandałów, aby pójść do kościoła i chwalić Pana. Nie pójdziemy do naszych bliskich, by życzyć im Bożego Błogosławieństwa i dzielić się Wielkanocną Radością. To trochę tak, jak w czasach pierwszej Paschy, kiedy ludzie spożywali baranka zamknięci w swoich domach, a Anioł Śmierci zabierał pierworodnych.

Boimy się o nasze zdrowie, o naszych bliskich i mamy do tego prawo. Zarazy nie widać, ale czujemy jej obecność, widzimy jej żniwo. Boimy się o przyszłość, co będzie po… czy utrzymamy nasze miejsca pracy? Jak głęboki będzie ekonomiczny kryzys?

Dzisiaj Wielki Czwartek nabiera szczególnego wymiaru – NADZIEJA! Przekraczanie granicy, wchodzenie w nową rzeczywistość. Możliwe, że przed nami jeszcze wiele cierpienia, smutku i ciszy, ale Bóg w doświadczeniu daje nam czas na oczyszczenie naszego życia z kwasów, na weryfikację co w naszym życiu jest naprawdę ważne?, kim jesteśmy? Czy odpowiadamy na wezwanie Jezusa?, czy jesteśmy gotowi naśladować Go w służbie, w poświęceniu, w miłości?

Biodra wasze niech będą przepasane, sandały na waszych nogach i laska w ręku waszym, abyście byli gotowi do drogi, do służby, do składania świadectwa o Bogu, który daje samego siebie na ofiarę paschalną byś w mocy tego posiłku rozpoczął nowe życie.

Amen

dk. Halina Radacz