Wielki Czwartek
A gdy nastał wieczór, przybył z dwunastoma. I gdy siedzieli i jedli, rzekł Jezus: Zaprawdę powiadam wam, że jeden z was, który je ze mną, wyda mnie. Poczęli się smucić i mówić jeden po drugim: Chyba nie ja? A On im odpowiedział: Jeden z dwunastu, ten, który macza ze mną w jednej misie. Syn Człowieczy wprawdzie odchodzi, jak o nim napisano, ale biada owemu człowiekowi, przez którego Syn Człowieczy będzie wydany. Lepiej by było, gdyby się nie narodził ów człowiek. A gdy oni jedli, wziął chleb i pobłogosławił, łamał i dawał im, i rzekł: Bierzcie, to jest ciało moje. Potem wziął kielich, podziękował, dał im i pili z niego wszyscy. I rzekł im: To jest krew moja nowego przymierza, która się za wielu wylewa. Zaprawdę powiadam wam, nie będę już odtąd pił z owocu winorośli, aż do owego dnia, gdy go będę pił na nowo w Królestwie Bożym. A gdy odśpiewali hymn, wyszli na Górę Oliwną.
Mk 14,17-26
Wielki Czwartek obchodzony na pamiątkę ustanowienia Wieczerzy Pańskiej, uświadamia nam Bożą łaskę okazaną grzesznym ludziom. Ta szczególna Wieczerza połączona ze Słowem Bożym jest dla chrześcijan pomostem Bożej przychylności, która ciągle na nowo łączy człowieka z Jezusem Chrystusem. Ta więź umacnia Jego uczniów we wspólnocie spożywania zbawiennych darów, prawdziwego ciała i krwi Pańskiej.
Ostatnia Wieczerza i jej ustanowienie miało miejsce w ramach wieczerzy paschalnej, którą Pan, jak nakazywało prawo, obchodził wraz ze swoimi uczniami. Była to zarazem kolacja pożegnalna, ponieważ następnego dnia został niesłusznie osądzony, wyszydzony i skazany na śmierć przez ukrzyżowanie. Dlatego w Wielkim Tygodniu możemy powiedzieć, że dociera do nas promyk radości i dziękczynienia za wielkie i wspaniale rzeczy, które Bóg uczynił od czasów Narodu Izraelskiego, aż do czasów Pana Jezusa. Tym jasnym promykiem chcemy się pocieszać, a nawet radować. Skąd więc się wziął Wielki Czwartek? Odpowiedź odnajdziemy w 2 księdze Mojżeszowej, która przenosi nas w czasy Mojżesza. Kiedy to 10 dnia miesiąca Nisan, Bóg nakazał Izraelitom będącym w niewoli egipskiej przygotowanie tzw. kolacji sederowej, ostatniej przed nieoczekiwanym opuszczeniem Egiptu z Bożego nakazu. Było to przejście z niewoli do wolności, ze śmierci do życia. To była pierwsza tego rodzaju kolacja, ze spożyciem baranka, kolacja Starego Testamentu. Właśnie do tej wieczerzy sederowej nawiązał Pan Jezus. Tego wieczoru zasiadł, aby z uczniami spożyć kolację sederową u progu Świąt Paschy, którą Pan Bóg nakazał Izraelowi obchodzić przez wszystkie pokolenia jako ustanowienie wieczne. Do tych słów Bożych nawiązał Pan Jezus, kiedy zaprosił swoich uczniów, aby obchodzić z nimi Wieczerzę Paschalną, zgodnie ze zwyczajem żydowskim. Nikt z nich wtedy nie przypuszczał, że będzie to ich ostatnia wieczerza i że więcej z nimi Pan Jezus uczty paschalnej nie będzie obchodził tu na ziemi. Wówczas zapowiedział im, że dopiero w niebie obchodzić będą ucztę paschalną.
W Wielki Czwartek, który corocznie świętujemy stało się coś niezwykłego. Pan ustanowił nową Wieczerzę, Pan ustanowił ucztę eucharystyczną, w której On sam ciągle jest obecny, obecny jest z Ludem Nowego Przymierza. On jest obecny prawdziwie w Swoim Kościele. (Mk 14,22-24). To było coś nie zwykłego, kiedy Pan Jezus wziął do rąk chleb, pobłogosławił go i zmówił modlitwę dziękczynną. To samo pod koniec uczty paschalnej uczynił z kielichem wina. W chlebie i winie, z chlebem i winem, oraz pod postacią chleba i wina, On sam jest obecny wśród tych, którzy do Niego należą. W tych darach On daje się nam w ofierze. Te dary nie oznaczają tylko Jego ciała i krwi, ale są Jego ciałem i krwią! I to stanowi pewnego rodzaju tajemnicę.
Jak przypomina hasło biblijne dnia, już psalmista pisał o tej tajemnicy, że: Pamiętnymi uczynił cuda swoje: Łaskawy i litościwy jest Pan (Ps 111,4). Dzięki Wieczerzy Pańskiej możemy ciągle na nowo odzyskiwać utracone siły duchowe i życiodajną siłę, by iść dalej przez życie. By raz kolejny uświadomić sobie, że to wszystko czyni dla mnie Bóg przez Jezusa Chrystusa. Bym mógł być usprawiedliwiony z łaski przez wiarę.
Rozważana Ewangelia Marka przypomina, że tego wieczoru, gdy Jezus zasiadł do kolacji z dwunastoma uczniami, odkrył przed nimi smutną prawdę o nich samych: Zaprawdę powiadam wam, że jeden z was, który je ze mną, wyda mnie. Poczęli się smucić i pytać jeden drugiego: Chyba nie ja? Nikt nie był pewien siebie. Zaczęli zastanawiać się nad swoim postępowaniem, sięgając do własnych sumień. Również i my nie jesteśmy pewni samych siebie. Słabi, małowierni, grzeszni. Dlatego tak ważne jest szczere wyznanie swoich grzechów przed Panem z pytaniem: „A może to właśnie ja zgrzeszyłem?” Tego wieczoru Pan Jezus wziął w swoje ręce chleb i pobłogosławił go modlitwą. Potem podobnie uczynił z kielichem i powiedział ważne słowa, że to jest Jego ciało i Jego krew za nas niegodnych, zdrajców wylana. Stąd nic człowieka z grzechów nie może oczyścić i uwolnić, jak jedynie ciało i krew Jezusa Chrystusa za nas i dla nas ofiarowane na krzyżu. Nikt i nic nie może nam zapewnić prawdziwego pokoju sumienia jak właśnie Zbawiciel, w Sakramencie Ołtarza. Dlatego jeżeli jeszcze nie skorzystaliśmy z tego zaproszenia, nie zwlekając możemy to uczynić przy najbliższej sposobności. W naszej beznadziejności mamy lekarstwo nieśmiertelności, dar oczyszczający nas od wszelkiego grzechu, uwalniający nas ze smutku – Sakrament Ołtarza. Bądźmy Panu za to wdzięczni z całego serca, iż tak troszczy się o każdego kto w Niego wierzy! Korzystajmy z tego dobrodziejstwa jakie Pan nam daje. Pójdźcie, bo już wszystko gotowe! Skosztujcie i zobaczcie, że dobry jest Pan! AMEN.
Słowo Boże - kazania
-
W co wierzymy?
Biblijną naukę Kościoła Ewangelicko-
Augsburskiego streszczają 4 zasady.sola Scriptura - jedynie Pismo
czytaj więcej
sola Gratia - jedynie Łaska
sola Fide - jedynie Wiara
solus Christus - jedynie Chrystus -
Galeria fotografii
-
O naszym Kościele
-
Kalendarz wydarzeń