english version
Hasła biblijne na dzisiaj Ukryj hasła biblijne

Gospel w Częstochowie

IDMC na Gaude Mater

11.05.2013

W Częstochowie już po raz 23. miał miejsce Międzynarodowy Festiwal Muzyki Sakralnej Gaude Mater. Wydarzenie to co roku przyciąga do miasta wykonawców z całego świata – przedstawicieli różnych stylów i konwencji muzycznych.


Gospel w Częstochowie

Częstochowska parafia od niemal dwudziestu lat czynnie angażuje się w to wydarzenie. W murach jej świątyni miały miejsce liczne przedsięwzięcia artystyczne: wystawy, spektakle oraz koncerty. Gościem parafii przy okazji zeszłorocznej edycji festiwalu był kantor synagogi wiedeńskiej Shmuel Barzilai. 3 maja tego roku kościół Wniebowstąpienia Pańskiego wypełnił się rytmami muzyki gospel wykonywanej przez chór IDMC.

 
IDMC czyli Individuals Dedicated to the Ministry of Christ powstał w 1993 roku z inicjatywy Johna Fishera, który do dziś jest jego dyrektorem. Głównym celem powstania chóru było zjednoczenie chrześcijan z różnych Kościołów i wspólne wielbienie Boga swoją muzyką. Początkowo założycielowi towarzyszyło siedemdziesięcioro chórzystów, jednak dziś do składu zespołu zalicza się jedynie dwadzieścia cztery najmocniejsze z nich głosy. Ciekawostką na temat zespołu jest fakt, iż mieli oni zaszczyt wystąpić podczas ceremonii ślubnej Luciano Pavarottiego w 2003 roku.

 

Po kilku słowach powitalnych wygłoszonych przez gospodarza, ks. Adama Glajcara a następnie przez organizatorów festiwalu, zespół powitał zgromadzoną publiczność szybkim utworem „God is good” [„Bóg jest dobry”]. Podczas koncertu dominowały utwory wykonywane chóralnie, jednak nie brakło też kilku solowych popisów. Mimo równoczesnego dyrygowania zespołem, śpiewał także sam dyrektor, John Fisher. Chór zaskoczył wszystkich zebranych mocnymi głosami oraz różnorodnością – zaprezentowali gamę dwunastu różnych utworów – od tych spokojnych, lirycznych aż do dynamicznych, przy których zgromadzona publiczność niemal tańczyła.

 

Podczas występu nie zabrakło także rozważań. Prowadzący zwrócił uwagę na wielką wadę świata – złość ludzi do ich bliźnich. Zaznaczył jak dużym piętnem nienawiść odznaczyła się na osobach czarnoskórych – dopiero od niedawna mają oni te same prawa, co inni obywatele. „Jeszcze niedawno nie było równości. Dziś możemy miłować się wzajemnie, nawet jeśli się nie znamy, uśmiechać się do siebie i śpiewać razem, że Chrystus jest miłością!” – John Fisher ze wzruszeniem tak właśnie zapowiadał utwór „There’s no hatred in Christ” [„W Chrystusie nie ma nienawiści”], który, śpiewany przez cały chór jednym głosem, tym bardziej podkreślał jedność wszystkich osób na Ziemi.

 

Po zakończeniu koncertu była jeszcze okazja by kupić płytę czy porozmawiać z wykonawcami. Przez ponad czterdzieści minut po zejściu ze sceny byli oni w kościele i z pomocą tłumaczki rozmawiali z każdym, kto do nich podszedł. Jak powiedział mi John Fisher, Polska bardzo podoba się zespołowi. Odwiedzają już nasz kraj trzeci raz, z czego Częstochowę dopiero pierwszy. Zwrócił uwagę na kościół Wniebowstąpienia Pańskiego jako szczególne miejsce – wypełnione cudowną atmosferą i z wspaniałą akustyką.

 
Trzeba przyznać, iż był to niesamowity koncert, podczas którego energia płynąca z serc wykonawców ogarnęła całą zgromadzoną w kościele publiczność. Wszyscy ludzie zostali wypełnieni wiarą, nadzieją, miłością i wdzięcznością do Boga za Jego dary. Było to niewątpliwie spotkanie z prawdziwym, żywym Bogiem. Mamy ogromną nadzieję, że zespół IDMC jeszcze kiedyś powróci do Częstochowy i ciepłe brzmienie ich głosów wypełni jeszcze raz ewangelicką świątynię.

 

Ewa Ratuszyńska