english version
Hasła biblijne na dzisiaj Ukryj hasła biblijne

Świecznik Pasyjny w kościołach

Wiślański pomysł na Pasję

23.03.2016

W wielu kościołach na Śląsku Cieszyńskim pojawiły się w tym roku świeczniki w kształcie krzyża. Pomysłodawcą jest wiślański lekarz.


Świecznik Pasyjny w kościołach

Rafał Wiencek, lekarz z Wisły i stały autor kwartalnika „Luteranin”  zaprojektował i spopularyzował Świecznik Pasyjny, który pojawił się w wielu kościołach na Śląsku Cieszyńskim. Pomysłodawcę poprosiliśmy o przedstawienie koncepcji nietypowego świecznika.   

 
POMYSŁ 
 
Podczas ostatniego Adwentu bardziej niż zwykle zainteresowałem się wieńcem adwentowym. Przeczytałem opracowania na jego temat oraz zakupiłem kilka egzemplarzy dla bliskich osób i do własnego domu, aby następnie co niedzielę zapalać kolejną świecę na wieńcu adwentowym i cieszyć się jego symboliką. Już wtedy zastanawiałem się, czy również w Czasie Pasyjnym jest lub mogłoby być „coś” podobnego, co przekazuje skumulowane treści tego okresu. Zakładałem, że przedmiot powinien zawierać świece i powinno ich być sześć – na każdą  niedzielę pasyjną jedna, analogicznie do czterech świec adwentowych.   
 
Największym wyzwaniem był wybór kształtu świecznika. W końcu wpadłem na pomysł ułożenia świec w znak krzyża, który jest przecież sednem czasu pasyjnego. Oczywiście świece można ułożyć poziomo, ale wtedy kształt krzyża widać tylko patrząc na nie z góry, lepiej więc aby świecznik miał układ pionowy, bo wtedy forma krzyża jest widoczna z daleka, a do tego rozjaśniają ją umieszczone w środku świece.  
 
FORMA 
 
Aby świecznik był funkcjonalny i bezpieczny (a zazwyczaj był wykonany z drewna), przyjął ostatecznie przestrzenną formę krzyża, złożonego z sześcianów, natomiast świece zostały umieszczone w co drugiej sześciennej kostce, otwartej z przodu i z tyłu. 
 
Długość boku sześcianu, który jest składową krzyża, wynosi 10 cm, a zatem wysokość całego krzyża to 70 cm, szerokość zaś 50 cm, choć w niektórych przypadkach zamówione zostały większe egzemplarze.   
 
Świecznik Pasyjny może być wyposażony w stojak lub w haczyki - w wersji do zawieszenia. Świecznik może mieć w różne kolory, jednak wśród rozpowszechnionych egzemplarzy zdecydowanie dominował kolor brązowy. Sposób i kolejność zapalania świec jest dowolna, można np. zapalać świecę odpowiadającą kolejnej niedzieli pasyjnej lub za każdym razem zapalać wszystkie, co w dużych pomieszczeniach takich, jak kościoły daje mocniejszy efekt. Zasadniczo Świecznik Pasyjny jest przeznaczony do kościołów, kaplic, sal katechetycznych, ale może również trafić do prywatnych domów.  
 
HISTORIA 
 
Ponieważ tegoroczny Czas Pasyjny zaczynał się dosyć wcześniej, szybko konieczne było zrobienie pierwszego egzemplarza Świecznika Pasyjnego. 
 
Po wstępnej akceptacji najbliższej rodziny i na podstawie wykonanego przeze mnie projektu podjął się tego znajomy stolarz z Wisły. Praca była dość żmudna i precyzyjne wykonanie pierwszego egzemplarza zajęło mu około dziewięciu godzin. W kolejnym etapie udało się zaprezentować świecznik kilku zaprzyjaźnionym księżom z Wisły i okolic. Projekt został przyjęty pozytywnie. Uzyskałem, przychylność ks. dr. Adriana Korczago, biskupa Diecezji Cieszyńskiej i tak projekt został przedstawiony duchownym naszej diecezji a w dalszej kolejności trafił do parafii i kościołów.   
 
Na początku Czasu Pasyjnego świecznik w kształcie krzyża był już w kilkunastu kościołach i kaplicach, głównie w Diecezji Cieszyńskiej naszego Kościoła, ale również w Warszawie i Zabrzu.  
 
PRZESŁANIE 
 
Świecznik Pasyjny nie jest jakiegoś rodzaju „gadżetem” przygotowanym na pewien okres roku kościelnego. W całym przedsięwzięciu nie chodzi także o zarobek, czy uzyskanie zysku. Czas Pasyjny nie służy do robienia interesów, a raczej powinien polegać na wyrzeczeniach, pokucie, poprawie swojego życia w duchu miłości i służenia innym.   
 
W Biblii czytamy, że „lepiej jest dawać aniżeli brać”, a sam Jezus kilka dni przed swoją śmiercią wypędzając przekupniów ze świątyni, przestrzegał aby z domu modlitwy nie czynić jaskini zbójców, gdzie każdy dba o część łupu i własny zysk. Rozpowszechnione w tegorocznym Czasie Pasyjnym świeczniki zostały podarowane lub „sprzedane po kosztach” ich wykonania tj. nie więcej niż 200 zł, na co składała się głównie praca stolarza i koszty materiałów. 
 
Z założenia projekt jest niekomercyjny i wierzę, że tak pozostanie, a ponadto liczę, że przy większej popularności i usprawnieniu „produkcji” jego cena spadnie. Rozważam również w przyszłości zaoferowanie Świecznika Pasyjnego innym Kościołom, w tym Kościołowi rzymskokatolickiemu.   
 
Jestem przekonany, że Krzyż Chrystusa to jeden z niewielu znaków, a może nawet jedyny, który może łączyć chrześcijan różnych wyznań, narodów i stron świata, mobilizować do działania i świadectwa żywej wiary, wzywać do miłości wzajemnej i szacunku wobec drugiego człowieka, również tego, który nie uznaje Jezusa Chrystusa jako swego Pana i Zbawiciela.   
 
Świecznik Pasyjny, skupia w sobie i przekazuje wiele treści związanych z Pasją. Krzyż - symbol męki i śmierci Pana Jezusa, który ostatecznie okazuje się tylko etapem do Jego Zmartwychwstania i Triumfu nad śmiercią. Światło świec to światło prawdy i nadziei, nawet w smutnych chwilach Czasu Pasyjnego. Jednocześnie jest to przypomnienie, że Jezus jest światłością świata i kto za nim idzie nie będzie chodził w ciemności. Wreszcie sześć świec przyporządkowanych do sześciu niedziel przybliżających nas do Wielkiego Tygodnia, w którym Syn Boży dokonuje dla nas grzeszników dzieła zbawienia, a następnie przyjmuje każdego grzesznika.   
 
Wierzę, że Świecznik Pasyjny może przez cały rok służyć budowaniu i wzmacnianiu wiary w Jezusa Chrystusa i głoszeniu Jego Chwały. Mam nadzieję, że Pan Bóg będzie dalej przyznawał się do tego projektu i go błogosławić, w przeciwnym razie nie warto się nim zajmować i o nim pisać.
 
Rafał Wiencek