Wycieczka chórku Pozwólcie dzieciom
PIĄTEK 27 kwietnia
SOBOTA 28 kwietnia
Po śniadaniu udaliśmy się spacerkiem do kościoła ewangelicko-reformowanego, gdzie dowiedzieliśmy się wielu rzeczy o tym kościele, a także zaśpiewaliśmy kilka piosenek. Następnie tramwajem, który był naszym środkiem lokomocji po Łodzi, przejechaliśmy do ogromnego centrum handlowego – Manufaktura na krótkie zakupy. Były tam też wspaniałe fontanny, a przebieganie przez nie w tak upalny dzień było dla nas prawdziwą frajdą. Po pysznym obiedzie w morskiej restauracji pojechaliśmy do ZOO. Oprócz egzotycznych zwierząt podobał nam się też gabinet luster. Wrażenie zrobiła na nas także motylarnia i wiwarium. Każdy wieczór w pokoju najstarszych dziewczyn, wszystkie dzieci i pani Ewa, mieliśmy czas wspólny, kiedy poznawaliśmy historię pewnej dziewczynki - Julki na podstawie książki "Bóg i ja jesteśmy przyjaciółmi". Po wysłuchaniu historii rozmawialiśmy jeszcze, śpiewaliśmy piosenki, modliliśmy się, rozchodziliśmy się do swoich pokoi i grzecznie zasypialiśmy.
PONIEDZIAŁEK 30 kwietnia
W Solcy Małej znajduje się bardzo ciekawa wioska indiańska o nazwie TATANKA. Widzieliśmy tam jedyną w Polsce indiańską ziemiankę, w której przewodnik zapoznał nas z kulturą Indian. Po wykładzie wymalowano na twarze i przeszliśmy przez tor przeszkód. Każdy z nas uczył się strzelania z łuku, rzucania włócznią oraz dwóch indiańskich tańców i piosenki. Wysłuchaliśmy także legendy. Upiekliśmy sobie kiełbaski na ognisku i pełni wrażeń, z wymalowanymi twarzami, spieczonymi od słońca ramionami wróciliśmy do domu na kolację i okład z Pantenolu. Przed snem poznaliśmy kolejne historie Julki, która tym razem dowiedziała się, co znaczy oddać swoje serce Jezusowi oraz przeszłą ważną lekcję przebaczania.
Przyszło nam się pożegnać z gościnną parafią w Łodzi. Szkoda, że czas tak szybko nam zleciał na tej wycieczce, bo chętnie zostalibyśmy dłużej. Jesteśmy wdzięczni Panu Bogu za to, że mogliśmy pojechać, tyle zobaczyć, ale przede wszystkim za to że na każdym miejscu i w każdej chwili znajdowaliśmy się pod Jego ochroną. Dziękujemy także wszystkim sponsorom, dzięki którym koszty naszej wycieczki mogły być minimalne.
- kotki w indiańskiej wiosce, indiańskie piosenki oraz historyjka Julki o słoniu w garażu (Judyta)
- ziemianka w wiosce indiańskiej i historia, w której Julka nauczyła się, że Bóg jest wszędzie (Wiktoria)
- żyrafy w ZOO (Kinga)
- strzelanie z łuku w wiosce indiańskiej (Mateusz)
- fontanny przed Manufakturą i Miś Uszatek (Kasia)
- żyrafy w ZOO, Stadion Narodowy i metro (Dominik)
- ryby w ZOO, motylarnia, Muzeum Techniki (Zuzia)
- ZOO (Weronika)
- Centrum handlowe Manufaktura (Sonia)
- opowiadania o Julce ("Wigilia"), Manufaktura, metro
- Muzeum Techniki, Stadion Narodowy (Damian)
- Muzeum Techniki, przedstawienie w Teatrze, ZOO i metro (Kuba)
- Stadion i wioska indiańska (Julka)
- ZOO, wioska indiańska, stadion narodowy, metro i tramwaje (Maja)
- wioska indiańska i metro (Marlenka)
- Manufaktura i aleja sław (Karolina)
- Teatr "Arlekin" (Klaudia)
- jazda pociągami i tramwajami (Aneta)
- Centrum handlowe "Manufaktura" (Sylwia)