Majowe wieści ze Szczyrku
Trzy kielichy komunijne
Parafia w Szczyrku od niedzieli, 6 czerwca 2010 r. posiada już trzy piękne kielichy komunijne. Dotychczas miała dwa: jeden otrzymała w darze od Prezydenta Rzeczpospolitej Lecha Kaczyńskiego, drugi od Przewodniczącego Parlamemtu Europejskiego Jerzego Buzka.
Ostatni zaś podarował wicepremier Królestwa Niderlandów Andre Rouvoel.
Ks. Jan Byrt tak skomentował owo wydarzenie: "Cieszymy się bardzo z przekazanego nam kielicha, co stało się przy Ołtarzu Europejskim, wybudowanym w Beskidach z kamieni z każdego państwa Europy. 70-osobowa delegacja z Holandii razem z nami na górze Kotarz modlilła się i śpiewała psalmy w tym naszym Salmopolu (niektórzy uważają, że ta nazwa pochodzi od dwaniejszego słowa Psalmopol). Jesteśmy wdzięczni Bogu, że mamy takie wspaniałe kielichy komunijne".
Adam Małysz sadzi drzewka
Jako mniejszość ewangelicka w Szczyrku, chcemy wyrażać swoją obecność w tej górskiej miejscowości nie tylko w horyzoncie religijno-duchowym, ale także w wymiarze społeczno-ekologicznym – mówi ks. Jan Byrt, proboszcz ewangelickiej parafii w Szczyrku-Salmopolu.
Duchowny prowadzi od wiosny projekt ekologiczny, który ma być impulsem upamiętniającym Reformację oraz przyczynkiem dla ratowania ginących lasów beskidzkich. Projekt nosi nazwę: „500 drzew na 500-lecie Reformacji”. Jako pierwsi drzewa posadzili włodarze „Beskidzkiej Piątki” (Szczyrk, Wisła, Ustroń, Brenna, Istebna), którzy upamiętnili ofiary tragedii spod Smoleńska. Następnie parafianie z Katowic posadzili 501 drzew przy szlaku wiodącym z Białego Krzyża na Kotarz.

W Dzień Matki, 26 maja 2010 r., prezent dla Matki Ziemi stworzonej przez Boga zrobiły ikony współczesnych skoków narciarskich – Adam Małysz oraz jego trener – Hannu Lepistö. Przed porannym treningiem posadzili dwie brzozy. Wicemistrz olimpijski powiedział: Bardzo lubię brzozę; symbolizuje delikatność i miłość. Swoją działkę pod dom wybrałem m. in. ze względu na trzy brzozy, jakie tam rosły. Sam znów chętnie posadzę te drzewka w nowym ogródku.
Lepistö – ewangelik z Finladii – zasadził brzozę, ponieważ jest ona symbolem jego kraju. Powiedział przy tej okazji: Różne kreatywne rzeczy wykonałem już w Polsce, ale drzewa jeszcze nie sadziłem. Ilekroć będę przejeżdżał przez Szczyrk, spojrzę, jak ma się moje drzewo posadzone powyżej tutejszego kościoła ewangelickiego.
Uroczystość prowadził ks. J. Byrt, który na początek zaprosił wszystkich do kościoła, odczytał werset biblijny: „Lecz ci, którzy ufają Panu, nabierają siły, wzbijają się w górę na
skrzydłach jak orły, biegną, a nie mdleją, idą, a nie ustają” (Iz 40,31) oraz zmówił okolicznościową modlitwę. Obecne były również władze miasta Szczyrk: burmistrz – Wojciech Bydliński jak oraz przewodniczący Rady Miasta – Antoni Byrdy.
skrzydłach jak orły, biegną, a nie mdleją, idą, a nie ustają” (Iz 40,31) oraz zmówił okolicznościową modlitwę. Obecne były również władze miasta Szczyrk: burmistrz – Wojciech Bydliński jak oraz przewodniczący Rady Miasta – Antoni Byrdy.

Nie obyło się bez wielu ciepłych słów oraz gestów, jak też prezentów. Ks. Byrt podarował opaski silikonowe ze Słowem Bożym dla całej kadry skoczków. A. Małysz otrzymał tę z wersetem: „Aniołom swoim polecił aby cię strzegli na wszystkich drogach twoich.” Ps 91,11, a trener Lepistö: „Niech ci błogosławi Pan i niech cię strzeże”4 Mż 6,24.
Transport dla powodzian
Parafia Ewangelicka włączyła się również z organizację transportu dla powodzian z Sandomierza. Zadzwonił do mnie znajomy nauczyciel z tamtych terenów i opisał całą sytuację. Reakcja musiała być natychmiastowa i spontaniczna – mówi ks. Byrt. W całym Szczyrku udało się zebrać ponad 10 ton najpotrzebniejszych rzeczy i wysłać bezpośrednio na miejsce.
Szczyrkanie w Szczyrku
Z inicjatywy Parafii Ewangelickiej, a także Miejskiego Ośrodka Kultury, Promocji i Informacji odbyła się w Szczyrku w sobotę, 29.05.2010r., jeszcze jedna niekonwencjonalna inicjatywa pod hasłem: „Szykujcie szumne szczyrkowki i szmarujcie do Szczyrku zaszczyrkać ze szczyrkowianami w III światowy dzień szczyrkania w Szczyrku".

By włączyć się do pobicia rekordu, trzeba było zaopatrzeć się w przyrządy wydające odgłosy szczyrkania np. grzechotka, klucze lub mały dzwonek.
Wszyscy szczyrkacze, którzy wzięli udział w imprezie, otrzymali gadżet promocyjny. Po szczyrkaniu odbył się koncert orkiestr dętych. Szczególne zaproszenie skierowane było do rodzin, z okazji minionego Dnia Matki i zbliżającego się Dnia Dziecka.
Zobacz również: