Cieszyńskie zimowisko w Salmopolu

Parafia Ewangelicko-Augsburska w Cieszynie, w pierwszym tygodniu ferii zorganizowała zimowisko dla dzieci i młodzieży. 36-osobowa grupa pojechała na wypoczynek do Szczyrku-Salmopola. Miejscem zakwaterowania był tamtejszy dom parafialny, a gospodarzami ks. Jan Byrt z Małżonką. 

W tym roku na serio przestraszyliśmy się kapryśnej pogody, która jeszcze przed samym wyjazdem zmieniała się jak w kalejdoskopie, z zimowej w wiosenną i na odwrót. Czy w Szczyrku będzie śnieg? Czy pojeździmy na nartach? Z tymi pytaniami wyruszyliśmy rankiem 11 lutego w drogę do Salmopola.

Na miejscu okazało się, że śniegu jest pod dostatkiem, a warunki do uprawiania sportów zimowych są wyśmienite. Już pierwszego dnia wyruszyliśmy na stok "Pośredniej", by oddać się urokom białego szaleństwa. Właściwie przez cały tydzień trwania zimowiska pogoda nam dopisywała i na pokrywę śniegu nie mogliśmy narzekać.

O wszystko inne zadbali nasi gospodarze. Pyszne jedzenie, wygodne, przytulne pokoje w domu parafialnym, sprzęt narciarski dla tych, którzy nie posiadali swoich nart. Oczywiście nie ograniczyliśmy się tylko do odpoczynku, czy rekreacji na salmopolskich stokach.

Młodzież codziennie budowała swoją wiarę modlitwą i Słowem Bożym. Uczestniczyła w porannych i wieczornych spotkaniach, podczas których dyskutowaliśmy na temat spotkania Pana Jezusa z Samarytanką, ślepcem, Nikodemem, Tomaszem. W tym kontekście zastanawialiśmy się nad naszymi codziennymi spotkaniami z Chrystusem. O program w czasie pobytu dbali Marta Kajzar, Marcin Gawłowski, Jacek Kaczmarczyk, Izabela Fryda i ks. Grzegorz Brudny.

    
Wszystko, co piękne, szybko mija. Nieubłaganie nadszedł ostatni dzień zimowiska i w sobotę 17 lutego przyszło pożegnać się z gościnnym Szczyrkiem z nadzieją, że za rok znów tam wrócimy. 
   
ks. Grzegorz Brudny